San Eugenio na Teneryfie

; Dodane do: Jedzenie, Mój dom na Teneryfie

Muffinki piekę już od kilku lat i wypróbowałam sporo różnych przepisów i kombinacji smakowych. Ogromną zaletą muffinów jest to, że robi się je bardzo szybko. Moim zdaniem jedynym mankamentem niektórych muffinów jest to, że smakują świetnie jedynie zaraz po upieczeniu. Z każdą kolejną godziną zdają się tracić na walorach smakowych. Dzisiejszy przepis do takich się z pewnością nie zalicza. Mogę was zapewnić, że te muffinki smakują wyśmienicie zarówno świeżo upieczone jak i drugiego, a nawet – jeśli go doczekają – trzeciego dnia po upieczeniu.

Przepis znalazłam na blogu happy home baking i od dawna do niego wracam. Te muffinki często pieczemy z moim synkiem w sobotę rano i zabieramy jako małą przekąskę czy to na wycieczki w góry czy na wypady na plażę. Smakują dzieciom i dorosłym:)

Muffinki z bananami i czekoladą (12 muffinów)

275 g mąki pszennej

3 łyżeczki proszku do pieczenia

1 łyżeczka sody spożywczej

Szczypta soli

3 banany, ok. 450 g

100 g brązowego cukru

1 duże jajko, lekko roztrzepane

50 ml mleka

75 g masła, rozpuszczonego i ostudzonego

50 g czekolady mlecznej, pokrojonej na małe kawałki

Piekarnik nagrzać do 180 st.C

W misce wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia , sodą spożywczą i solą. Dodać kawałki czekolady i odstawić.

Banany obrać i w drugiej misce rozgnieść je widelcem. Dodać cukier, jajko, mleko i masło. Wymieszać łyżką.

Dodać mokre składniki do suchych i wymieszać najlepiej drewnianą łyżką lub łopatką. Jak zwykle przy przygotowywaniu masy na muffiny nie należy mieszać zbyt intensywnie czy długo:)

Formę do muffinków wyłożyć papilotkami i przełożyć do nich masę. Wstawić do piekarnika i piec ok. 20 minut. Muffinki powinny być lekko brązowe.

Upieczone muffinki przełożyć na kuchenną kratkę i ostudzić.

Smacznego!

Tags: ,