Wysoko w gorach na Teneryfie

‘Mój dom na Teneryfie’

Risotto cytrynowe z parmezanem

lip
2011
27
27 lipca, 2011

; Dodane do: Jedzenie, Mój dom na Teneryfie

Risotto cytrynowe z parmezanem

Risotto cytrynowe z parmezanem

Bardzo lubię risotto w każdej postaci i z przeróżnymi dodatkami. Lubię hiszpańską paelle, która trochę przypomina risotto, bardziej bogate i jednak inne. Gotując w domu bardzo często sięgam do prostych przepisów, takich z niewielką liczbą składników, które najczęściej mam pod ręką. Przepis na risotto cytrynowe znalazłam już kilka lat temu w książce ‘Kuchnia śródziemnomorska’ Anne White. Niemal zawsze, kiedy mam ochotę na risotto, które smakuje wyśmienicie i świetnie poprawia humor, wracam do tego właśnie przepisu.

Czytaj Dalej o “Risotto cytrynowe z parmezanem” »

; Dodane do: Jedzenie, Mój dom na Teneryfie

Banany z Teneryfy

Banany z Teneryfy

Latem brakuje mi owoców, które królują w Polsce o tej porze roku. Jagody, truskawki o wyjątkowym, słodkim smaku dzieciństwa, maliny, poziomki zbierane i zjadane prosto z krzaczka podczas spacerów w lesie, wszechobecne borówki, czereśnie i wiśnie – kocham je wszystkie.

Kiedyś siostra Andrzeja przyleciała do nas latem i przywiozła zebrane tego samego dnia rano jagody i poziomki. Była to najwspanialsza niespodzianka, dzięki której choć na chwilę zagościł w naszym domu zapach lata w najwspanialszym wydaniu. Dzięki Ela:)

Czytaj Dalej o “Banany na Teneryfie i placuszki bananowe” »

; Dodane do: Jedzenie, Mój dom na Teneryfie

Spaghetti z sosem pomidorowym i grillowanym bakłażanem

Spaghetti z sosem pomidorowym i grillowanym bakłażanem

Mój mąż nie je mięsa. Obiady w naszym domu są więc bardzo często pozbawione tego składnika. Ja uwielbiam mięso. Kiedyś, kiedy dobierałam się do kawałka świeżo upieczonej karkówki, mama zapytała mnie jak to się stało, że zakochałam się w wegetarianinie. Cóż tak jakoś wyszło – odpowiedziałam, po czym ukroiłam sobie porządny kawałek mięsa i położyłam go na świeżutkim chlebie. Nie od dziś wiadomo, że nie tylko w gotowaniu, ale również w życiu, przeciwieństwa się przyciągają i uzupełniają.

Od kilku lat gotuję dania z warzywami, choć muszę przyznać, że kiedyś przygotowanie bardzo smacznego dania wegetariańskiego wydawało mi się dość trudne. Teraz gotowanie z warzywami w roli głównej wcale mnie nie przeraża, a wręcz cieszy.

Czytaj Dalej o “Spaghetti z sosem pomidorowym i grillowanym bakłażanem” »

; Dodane do: Jedzenie, Mój dom na Teneryfie

Muffinki piekę już od kilku lat i wypróbowałam sporo różnych przepisów i kombinacji smakowych. Ogromną zaletą muffinów jest to, że robi się je bardzo szybko. Moim zdaniem jedynym mankamentem niektórych muffinów jest to, że smakują świetnie jedynie zaraz po upieczeniu. Z każdą kolejną godziną zdają się tracić na walorach smakowych. Dzisiejszy przepis do takich się z pewnością nie zalicza. Mogę was zapewnić, że te muffinki smakują wyśmienicie zarówno świeżo upieczone jak i drugiego, a nawet – jeśli go doczekają – trzeciego dnia po upieczeniu.

Przepis znalazłam na blogu happy home baking i od dawna do niego wracam. Te muffinki często pieczemy z moim synkiem w sobotę rano i zabieramy jako małą przekąskę czy to na wycieczki w góry czy na wypady na plażę. Smakują dzieciom i dorosłym:)

Czytaj Dalej o “Jedzenie w domu na Teneryfie : Muffinki z bananami i czekoladą” »

; Dodane do: Jedzenie, Mój dom na Teneryfie

Bardzo lubię gotować i piec. Sprawia mi to ogromną przyjemność. Przyznam szczerze, że najczęściej wybieram proste przepisy. Jedzenie, które można przygotować szybko ze świeżych składników to mój zdecydowany faworyt.

Zawsze wysoko na mojej liście zakupów znajduje się ciasto francuskie. Można z niego przygotować bardzo dużo pysznych smakołyków zarówno na słono jak i słodko. Dzieci, podobnie jak dorośli, bardzo lubią ciasto francuskie. Moim zdaniem całkiem dobre, świeże ciasto francuskie można kupić w supermarketach Mercadona.

Myślę, że w przyszłości na blogu znajdzie się sporo przepisów na dania z wykorzystaniem ciasta francuskiego. A zaczniemy od bardzo prostego przepisu na przekąskę. Kwadraty z serem i pomidorami smakują bardzo dobrze zarówno na ciepło jak i zimno.  Są znakomite jako przystawka, dodatek do sałaty zamiast pieczywa czy po prostu podane jako przekąska do piwa czy kieliszka schłodzonego Lambrusco. Idealne danie na letnie dni.

Czytaj Dalej o “Jedzenie w domu na Teneryfie: Kwadraty z ciasta francuskiego” »

; Dodane do: Mój dom na Teneryfie, Teneryfa atrakcje

Plaża la Tejita i Mountana Roja na Teneryfie

Plaża la Tejita i Mountana Roja na Teneryfie

Teneryfa jest nie tylko największą z wysp archipelagu, ale również przez wielu uważana jest za najpiękniejszą. To właśnie na tę wyspę przyjeżdża najwięcej turystów. To tu decyduje się osiedlić najwięcej obcokrajowców. Wszystkich jak magnes przyciąga nie tylko niezaprzeczalny urok tego miejsca, ale przede wszystkim klimat, który uważany jest za jeden z najzdrowszych na świecie. Teneryfa to wyspa wiecznej wiosny i lata.

Wulkan Teide na Teneryfie

Wulkan Teide na Teneryfie

W języku Guanczów (rdzennej ludności Wysp Kanaryjskich) nazwa Tinerife oznaczała białą górę i odnosiła się do największego szczytu Hiszpanii, a również najwyższej wolno stojącej góry na świecie – wulkanu El Teide (3718 m n.p.m.) W miesiącach, w których na kontynencie europejskim panuje ostra zima, El Teide jest często przykryte śniegiem. Widok białego wulkanu jest bardzo imponujący, tym bardziej, że można się nim cieszyć leżąc na gorącej plaży.

El Teide dzieli wyspę na dwie strefy klimatyczne. Część południowa jest gorąca i sucha, z zasadzoną i regularnie nawadnianą roślinnością. Tutaj obecnie przyjeżdża najwięcej turystów, tu jest najwięcej plaż i hoteli. Dwa największe kurorty południowej części wsypy to Playa de las Americas i Los Cristianos. Część północna Teneryfy jest dużo chłodniejsza i wilgotniejsza. Zachwyca bujną roślinnością podzwrotnikową i winnicami. Największy kurort tej części Teneryfy to Puerto de la Cruz.

Czytaj Dalej o “Teneryfa – największa z Wysp Kanaryjskich” »

; Dodane do: Mój dom na Teneryfie

Pierwszy raz na Teneryfę przylecieliśmy 8 lat temu. Byliśmy studentami, na wyspie chcieliśmy spędzić dwa miesiące wakacji. Planowaliśmy popracować dorywczo i po prostu fajnie spędzić czas. Wyspa oczarowała nas piękną pogodą, niepowtarzalnymi widokami, morzem, plażami, górami, fajnymi knajpami. A najbardziej zachwyciło nas to, że to wszystko mieliśmy niemal na wyciągnięcie ręki.

Wakacje były wypełnione pracą, plażowaniem, wycieczkami w góry. Bardzo podobała nam się otwartość ludzi, zachwyciły nas małe miasteczka m.in. mekka kite surferów – wietrzne El Medano. Każdy dzień był pełen niepowtarzalnych wrażeń. Wieczorami wykończeni i szczęśliwi padaliśmy na łóżko.

Dwa miesiące minęły bardzo szybko. Wtedy z ust mojego chłopaka padło pytanie:

– A może zostalibyśmy tutaj na rok?

– Na rok?! Oszalałeś, a co ze studiami? –zapytałam.

Czytaj Dalej o “Krótka historia o tym jak para młodych Polaków trafiła na Teneryfę i została na dłużej” »